Cambridge Audio CXA100 Mk II to najnowsza, druga już wersja niezwykle popularnego wzmacniacza zintegrowanego, jaki w swojej ofercie ma znana brytyjska marka, której siedziba – co ciekawe – mieści się teraz nie w Cambrdige, a w Londynie. Jednocześnie ten akurat producent, który jednak faktycznie wywodzi się z Cambridge jest najbardziej rozpoznawalny ze względu na swoje wzmacniacze zintegrowane, które na naszym rynku obecne są już od dłuższego czasu.

I, jakby nie patrzeć, zdążyły one sobie wyrobić renomę urządzeń uniwersalnych, dobrze brzmiących oraz rozsądnie wycenionych. Bo jest też tak, że o ile marka ta ma w swojej ofercie modele droższe i jednoznacznie aspirujące do hi-endu, jak chociażby seria Edge, czy też urządzenia tańsze – a tutaj mowa o chociażby AXA25, AXA35, czy CXA61 – to właśnie recenzowana w niniejszej recenzji integra CXA81 MkII wydaje się być propozycją najbardziej ciekawą. Chociażby z tego względu, że jej cena pozycjonuje ten wzmacniacz nieco ponad konstrukcjami budżetowymi, lecz wciąż jest to sporo poniżej kwoty, jaką chociażby kanadyjski Moon każde sobie zapłacić za – doskonały skądinąd – model 250i V2.

Zwłaszcza, że jeżeli tak obiektywnie spojrzymy na sprawy – to najnowsze, drugie już wcielenie modelu CXA81, czyli wersja Mk II oferuje, przynajmniej „na papierze”, dość sporo. Mamy tutaj moc 80 na kanał przy obciążeniu 8 omów (i 120 na impedancji 4 omów), przetwornik cyfrowo analogowy oparty na układzie ESS9018K2M, a także, a może właśnie przede wszystkim – dopracowany układ wzmacniający pracujący w klasie AB. Który, patrząc poprzez fakt, iż Cambridge Audio robi te wzmacniacze nie od wczoraj – powinien spisywać się co najmniej dobrze. W CXA81 Mk II znajdziemy także Bluetooth z obsługą interfejsu aptX HD, oraz – oprócz pięciu wejść liniowych, także parę wejść XLR. Nie ma co prawda przedwzmacniacza gramofonowego, ale tutaj producent z Cam… a przepraszam, z Londynu – może nam zaoferować modele ALVA Solo i ALVA Duo, które do specjalnie drogich nie należą. Jednocześnie na tylnej ściance znajdziemy też dedykowane wyjście niskopoziomowe do subwoofera, co może okazać się w wielu sytuacjach przydatnym.

czytaj cały TEST